niedziela, 5 października 2014

Tak was przepraszam!

Właśnie piszę notkę przy okazji. Widzice mama robi zakupy ja natomiast korzystam z darmowego wi-fi w galerii Hosso i dodaje notke. Byłam właśnie w T-mobile i robią jakieś 'przekaźniki'. Obecnie nie mam internetu ale napisałam prawie cały rozdział więc jak tylko będe w posiadaniu internetu dodam nawet 2! Nie okłamywałabym was bo po co? Jest 21 komów do tego statystyka podskoczyła! Żeby było jasne mam blogera w komórce ale rozdziały są na lapku w notatniku :/ Myślę że rozumiecie. Kocham was <3

11 komentarzy:

  1. Każdemu się zdarza...
    Poczekamy <33

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda. No ale poczekamy. Mam nadzieje że uda ci się szybko dodać

    OdpowiedzUsuń
  3. Poczekam :) Na 2 rozdziały warto czekać!! :D :3

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdarza się... będę czekać.
    :) <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Poczekam na ciebie skarbie <3 na mnie liczyć ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. Och Słonko... W końcu do Cb dotarłam... Ech... Nawet nie wiesz jak łatwo nie było :( Ten cholerny brak czasu, a jak już jest to znowu zmęczenie, brak sił i chęć spania. Strasznie Cię przepraszam czytałam wszystkie rozdziały w miarę na bierząco.... (Mówię w miarę, bo miałam parę dni spóźnienia) ale no po prostu moich komów nie ma, ale to przecież wiesz --,-- Ech... Po prostu jestem zdania, że jak już pisać komentarz to taki z prawdziwego zdarzenia, a nie na odwal się... Co prawda nie mam już też siły... Ale no... musiałam dodać ten komentarz jesteś świetną bloggerką i nie nagrodzenie Cię pięknym, długim komentarzem byłoby grzechem... Nie wiem jak długi wyjdzie ten kom ale już wiem że i tak będzie za krótki... :(
    Więc co mam pisać nie mam słów by warazić to co piszesz i jak piszesz. Po prostu kocham to <3 i nic się w tej kwestii nie zmieni jestem tego pewna... ;) Co więcej fabuła bardzo mi się podoba nie mogę się doczekać dalszego ciągu, tego co dalej z Rossem i Lau... no i nadal ta wróżbitka mi nie daje spokoju, no i zdrowie Rossa stoi pod wielkim znakiem zapytania, tak dużo pytań a tak mało odpowiedzi.
    Mój brak czasu, Twoja niedogodność z internetem, cały czas się mijamy. Spokojnie rozumiem twój problem każdy ma nie raz jakiś z netem.... Poczekamy ma się rozumieć ;)
    Coś tak czułam że moje wiadomości do ciebie nie doszły wysyłałam na obie skrzynki, ale był jakiś błąd... :( Spróbuje później na fejsa... ;)
    Czekam na nexta życzę weny będę cierpliwa w sprawie twojego internetu :)
    Trzymaj się ciepło ;)
    Pozdrawiam
    ~ Wierna Czytelniczka ~

    OdpowiedzUsuń
  7. prooosze, zrób szczęśliwe zakończenie :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Tez coe blagam o szczesliwe zakonczenie RAURY

    OdpowiedzUsuń